czwartek, 18 października 2012

MÓJ DOM



Mój dom prosi się o to, żeby się nim zająć. Mam go sprzedać, ale od roku nic się nie dzieje, nikt go nie chce. Przyjeżdża mnóstwo ludzi, ale nikt nie chce go kupić. Na zdjęciach wygląda pięknie i jest piękny, ale widocznie czegoś mu brakuje. Zaczynam mieć wrażenie, że nikt nie kupi domu, którego ja nie chcę, o który nie dbam. Pora najwyższa zrobić coś z tym domem, zamiast czekać na ten, który będzie moim upragnionym domem. Przecież jest piękny i wart tego, żeby go urządzić do końca. Koniec z życiem na walizkach. Trzeba oddać mu duszę, żeby miał czym przyciągać innych. Wtedy on sam będzie miał duszę i wybierze sobie nowego właściciela, a na razie brak mu duszy, którą mógłby komuś ofiarować.
Okadziłam go szałwią i dobrym myślami, energią, a teraz pora zabrać się za jego wystrój wewnętrzny.






2 komentarze:

  1. jak to nikt go nie chce??? na zdjeciach wyglada rzeczywiscie cudnie; a tak ciekawosci mozesz mi napisac w jakim rejonie Polski sie miesci? Ja wlasnie marze o takim. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. W zasadzie to mnóstwo ludzi go chce, ale nikt do tej pory nie kupił, zwykle z powodu problemów z kredytem :). Mieści się pod Krakowem, w stronę Zakopanego, w gminie Mogilany.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...