Granat, szafir i kwiatuszki mnie urzekły i jeszcze dwie poduszki powstały na bazie tych samych materiałów, co wcześniej. A przy tym wymęczyłam się, żeby zrobić zdjęcia na białym tle i żeby były odpowiednio doświetlone. Sporo zachodu z tym miałam, zdjęcia może są ok, ale i tak wolę takie naturalne i w jakiejś naturalnej scenerii, więc następne zdjęcia na blogu takie właśnie będą, a te z białym tłem zostawię do sklepu :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz